Data publikacji: 14 kwietnia 2009
I wieczorek poetycki w historii PWSZ w Gnieźnie już za nami.
W środowy wieczór, 15 kwietnia, w sali wykładowej stylizowanej na pokój studencki „jak to w akademiku bywa””członkowie Samorządu Studenckiego PWSZ w Gnieźnie: Edyta Jasińska, Marlena Hanusko, Dominika Kaczmarek, Maciej Recki, Dariusz Oziębło i Mateusz Saja odczytali wybrane wiersze uczestników konkursu na fraszkę, wiersz, limeryk o PWSZ w Gnieźnie oraz przedstawili humorystyczne wiersze; m.in. o chemii, kompach i systemie operacyjnym.
Francuski pisarz, humorysta Alphonse Allais powiedział kiedyś, że ludzie, którzy nigdy się nie śmieją, nie są poważnymi ludźmi, natomiast Antoine de Saint-Exupery, że naprawdę istnieje tylko jedna radość: obcowania z ludźmi. Studenci starali się aby i ta pierwsza maksyma, jak i druga weszła choć na chwile w życie obecnych na wieczorku.
Oficjalnego rozpoczęcia wieczorku dokonał Prorektor ds. Studiów, prof. PWSZ dr inż. A. Urbaniak. Rektor A. Urbaniak wręczył również podziękowania i upominki wszystkim obecnym na sali uczestnikom konkursu. Nagrodę główną uroczyście przekazał Martynie Filipiak z II LO w Gnieźnie przewodniczący jury konkursowego – Dyrektor Teatru im. Al. Fredry. Nagroda główna to połączenie techniki z kulturą: DYSK PRZENOŚNY USB 250 GB ufundowany przez REKTORA PWSZ W GNIEŹNIE, JM Józefa Garbarczyka oraz PODWÓJNE ZAPROSZENIE DO TEATRU IM. AL. FREDRY UFUNDOWANE PRZEZ DYREKTORA TEATRU TOMASZA SZYMAŃSKIEGO!
Podczas wieczorku nie zabrakło muzyki w wykonaniu Międzyuczelnianego chóru akademickiego „Gaudeamus Igitur” oraz „Ej, wolny ja chłopiec” – melodię podhalańską w opracowaniu kompozytora poznańskiego, pana Mieczysława Makowskiego, a także „Dona nobis pacem”. Prawdziwie uroczystej oprawy dał wieczorkowi również występ duetu skrzypaczek: Karoliny i Katarzyny Jaskólskich.
Serdecznie dziękujemy społeczności akademickiej PWSZ w Gnieźnie oraz zaprzyjaźnionym z uczelnią gościom za przybycie.
Oto wiersz autorstwa Marty Filipiak:
Posłuchaj, studencie
Młody człowieku, czy jesteś gotowy do życia?
Do codziennego mycia?
Nieustannego bycia?
Niepewnego tchnienia?
Nieśmiałego istnienia?
Do beznadziejnego picia?
Głuchego wycia?
Codziennego zamartwiania?
Ciągłego narzekania?
Do określania celów?
Do misji wielu?
Do zadań specjalnych?
Radości okazjonalnych?
Wymagań wygórowanych?
Objawień reżyserowanych?
Do mdłego jedzenia?
W przestrzeń patrzenia?
Zaspokajania każdego żądania?
Pustych proroctw wypełniania?
Odkładania na bok pragnienia?
Żegnania się z każdym marzeniem?
Sytuacyjnego dostosowywania?
Wzorów zachowań wyprowadzania?
Do informacji zdobywania?
Majątku rozdzielania?
Nieszczerej przyjaźni?
Ograniczania wyobraźni?
Niepohamowanego kochania?
Nieuzasadnionego rozwiązania?
Do ważnych egzaminów zdawania?
Doświadczenia zdobywania?
Do winy zrzucania?
Wyzwań podejmowania?
Wszechobecnego lęku?
Życiowej muzyki bez dźwięku?
Do szukania wygody?
Podążania za modą?
Do bezowocnej pracy?
Rozpoznawania graczy?
Do szerzenia pogardy?
Wiary, że ktoś jest tego warty?
Poszukiwania pustej prawdy?
Gubienia szlaków przetartych?
Do nauki dżungli prawa?
Rozeznania która ważna sprawa?
Nie jesteś na to gotowy?
Poczekaj więc aż PWSZ zdejmie Ci ten kłopot z głowy…