Data publikacji: 03 czerwca 2019
W sobotnie popołudnie na parkingu hotelu Fenix, przy ul. Wrzesińskiej w Gnieźnie, odbyły się Juwenalia Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej. Organizatorzy zaplanowali nie tylko dla swoich studentów, ale i dla wszystkich mieszkańców Pierwszej Stolicy sporo muzycznych atrakcji.
– Tymi Juwenaliami rozpoczynamy uroczystości 15-lecia naszej uczelni. Zaczynamy od zabawy, od pokazania, że mamy wspaniałych studentów, bo oni to wszystko zorganizowali. Ja tu jestem zaproszony jako gość – gospodarz, który tylko ma im, że tak powiem, pobłogosławić na dobra zabawę. Takie Juwenalia to jest bardzo istotne wydarzenie dla uczelni, bo to nie tylko zabawa, a odpowiedzialność, bo studenci, nasi studenci przejmują miasto, może nie całe, ale tę część, w jakiej się znajdujemy, jednak są za nią osobiście odpowiedzialni. Chcemy z naszą uczelnią także, z pomocą tego wydarzenia, zaistnieć w Gnieźnie, bo coś mi się wydaje, że mieszkańcy Gniezna nie bardzo wiedzą, że taka uczelnia jest w naszym mieście. Chcemy pokazać, że jesteśmy szkołą akademicką, uczelnią wyższą, że kształcimy młodych, wspaniałych ludzi – mówi dr hab. Janusz Wiśniewski, rektor Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Gnieźnie.
– Jeśli chodzi o Juwenalia, jakie ja miło wspominam, z moich czasów studenckich, to muszę przyznać, że ja jestem z tych czasów dzieci kwiatów, gdzie Juwenalia to była wielodniowa zabawa, ogromna zabawa, gdzie całe miasto, wszystkie uczelnie wspólnie się bawili. W tym czasie zapominaliśmy o nauce, to było tak właśnie pod koniec roku akademickiego. Podobnie jak nasi studenci, którym zostały już głównie praktyki, więc mogą się bawić, bo są już po zajęciach i mogą nieco odetchnąć – dodaje dr hab. Janusz Wiśniewski.
Na pewno dużym wyzwaniem było dla nas – studentów zorganizowanie Juwenaliów, zwłaszcza w Gnieźnie. Szczególnie, że nie mieliśmy już od kilku lat Juwenaliów w naszej uczelni, więc staramy się w tym roku nieco to reaktywować. Mamy nadzieję, że jeśli w tym roku nasza impreza spotka się z pozytywnym odzewem to także i w przyszłym roku pomyślimy o ponownej organizacji tego studenckiego święta, ponieważ jest to bardzo duża promocja naszej uczelni, ale również chcemy coś robić dla ludzi, coś co sprawia radość – podkreśla Krystian Nawrot, student PWSZ.